Ograniczyć jedzenie mięsa warto z wielu powodów. Dzisiaj mówi się o tym coraz więcej także w kontekście sytuacji klimatycznej na świecie. Zmniejszając udział mięsa w diecie, możesz jednak nie tylko pomóc planecie, ale i swojemu zdrowiu.
Po co ograniczyć jedzenie mięsa?
O konieczności ograniczenia jedzenia mięsa mówi się od dość dawna. Do niedawna dominował jednak w tych dyskusjach aspekt etyczny. Podnoszono kwestie nieludzkiego traktowania zwierząt, hodowania ich w okrutnych warunkach, zabijania po prostu. Do tego dołączyły w ostatnim czasie głosy podkreślające wysoką kosztochłonność produkcji mięsa oraz negatywny wpływ masowych hodowli na środowisko. Dzisiaj w kontekście walki z katastrofą klimatyczną coraz częściej obok konieczności ograniczenia emisji Co2, produkcji plastiku itp. podaje się również potrzebę zmniejszenia udziału w produkcji spożywczej hodowli mięsa.
To wszystko sprawia, że dynamicznie wzrasta grono zwolenników stosowania diet roślinnych albo przynajmniej intensywnego ograniczania udziału mięsa w naszej codziennej diecie. Warto jednak przypomnieć, że ten sposób odżywiania może być nie tylko ekologiczny i etyczny, ale także smaczny, zbilansowany i zdrowy. Ograniczyć jedzenie mięsa warto także ze względów zdrowotnych.
8 korzyści z ograniczenia spożycia mięsa
Korzyści dla zdrowia z ograniczenia jedzenia mięsa jest naprawdę wiele.
- Mniej mięsa to mniej nasyconych kwasów tłuszczowych. Nadmierna konsumpcja tłuszczów zwierzęcych może przyczyniać się do zwiększenia ryzyka wystąpienia miażdżycy, otyłości, nowotworu jelit, a także zaburzenia pracy układu krążenia. Co ważne, im mniej mięsa w diecie, tym mniejsze ryzyko osłabienia odporności.
- Ograniczenie spożycia produktów przetworzonych. Niestety obecnie wędliny różnego rodzaju oraz inne przetwory mięsne są wysoko przetworzone, dodaje się do nich dużo soli, a także zupełnie zbędnych wypełniaczy. Rezygnując z mięsa, ograniczasz więc także spożycie tych wszystkich zbędnych ci substancji.
- Dieta roślinna to dłuższe uczucie sytości po posiłku. Szukając zastępników mięsa, sięgamy po większą ilość warzyw, a także nasion strączkowych, które zawierają zwiększoną ilość błonnika, co zmniejsza uczucie łaknienia. Warto jednak pamiętać, że ograniczenie jedzenia mięsa powinno iść w parze z przemyślaną i dobrze skomponowaną dietą roślinną.
- Ograniczenie spożycia mięsa prowadzi do zwiększenia udziału w diecie orzechów i strączków. Są one bezcennym źródłem białka, a przy tym mają niski indeks glikemiczny. Warto sięgać po soczewicę, ciecierzycę, solę, fasolę, bób, a także popularny w Polsce groch.
To nadal nie wszystko. Warto także zwrócić uwagę na to, że spożycie mięsa zmniejsza ryzyko wielu chorób.
- Ograniczenie jedzenia mięsa to mniejsze ryzyko cukrzycy i otyłości. Będąc na diecie roślinnej, ograniczasz ryzyko wystąpienia otyłości, insulinooporności, a także cukrzycy typu 2. Dieta roślinna bardzo często oznacza niższą wartość energetyczną, co przekłada się na mniejsze ryzyko nadwagi i otyłości.
- Mniejsze ryzyko wystąpienia chorób nowotworowych. Ograniczenie jedzenia mięsa, szczególnie czerwonego, według najnowszych badań zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwór jelita grubego, a także trzustki czy gruczołu krokowego. Takie niebezpieczeństwo zmniejsza się o ok. 17% w przypadku stosowania diety roślinnej. Znaczenie ma także to, jak przygotowane jest mięso, które spożywamy. Jeśli już chcesz sięgnąć po mięso, postaw na jego duszoną, pieczoną lub gotowaną wersję.
- Mniej mięsa to także mniej antybiotyków, a także innych substancji, które nie są korzystne dla naszego zdrowia, a są regularnie dodawane do wielu rodzajów mięsa, aby zwiększyć jego objętość i wagę.
- Dieta roślinna to także szansa na nowe smaki w kuchni, otwarcie się na nowe przyprawy, dodatki, inny sposób obróbki produktów. Cenną inspiracją może się okazać kuchnia azjatycka albo afrykańska.