Od jakiegoś czasu jesteś na diecie i na myśl o zbliżającej się Wigilii skręca cię w żołądku? Zastanawiasz się, czy dieta na święta jest możliwa? Z jednej strony chciałabyś spróbować tych wszystkich smakołyków, a z drugiej strony boisz się, że podczas tych kilku świątecznych dni możesz zaprzepaścić kilka miesięcy swojej pracy? Jest sposób na to, aby dietę ze świętami pogodzić.
Dieta na święta: wrzuć na luz
Nie da się ukryć, że kolacja wigilijna do dietetycznych nie należy. Samo hasło dieta na święta brzmi jak oksymoron. W ciągu jednego wieczora jesteśmy w stanie spożyć nawet 3000 kalorii. Podobnie jest zresztą w ciągu kilku pozostałych dni, ponieważ świąteczny stół w Polsce aż się ugina od różnego rodzaju smakołyków. Czy to oznacza, że osoba na diecie właściwie powinna zrezygnować z celebracji świąt? Oczywiście, że nie. Słynne włoskie powiedzenie mówi, że nie tyjesz od świąt do sylwestra, ale od sylwestra do świąt. Jeśli dbasz o siebie, a zdrowe odżywianie zaczęłaś traktować jako sposób życia oparty na wprowadzaniu na stałe zdrowych nawyków żywieniowych, kilka dni luzu niczego nie zepsuje.
Dieta to sposób odżywiania, a nie kaganiec. Nie odbieraj sobie więc przyjemności jedzenia pierogów ulepionych własnoręcznie lub przez mamę, koniecznie spróbuj ryby, świątecznego makowca i… nie zastanawiaj się przy każdym kęsie, ile kalorii spożywasz. Ciesz się tym wyjątkowym czasem, pysznym jedzeniem i obecnością najbliższych. Jeśli po świętach wrócisz do swoich zdrowych nawyków, wszystko będzie dobrze. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby trochę w trakcie świąt pomóc organizmowi poradzić sobie z tą nadwyżką kaloryczną. Diety na święta narzucić chyba nie sposób, ale można wprowadzić do tradycji kilka zdrowych nawyków.
Odchudzić Wigilię – czy dieta podczas świąt jest możliwa?
Nie musisz kompletnie zmieniać wigilijnego menu, aby znacząco zmniejszyć liczbę przyjmowanych kalorii. Wystarczy kilka małych tricków, które natychmiast obniżą kaloryczność wielu potraw. Diety na święta nie wprowadzisz, ale możesz zmniejszyć dawkę cukru i tłuszczu:
zamiast cukru, tam gdzie to oczywiście możliwe, używaj ksylitolu, stewii, miodu – wartość kaloryczna ciast, pierników i innych wypieków natychmiast spadnie,
białą mąkę na pierogi lub uszka zastąp jej pełnoziarnistą wersją, możesz wypróbować np. mąkę orkiszową,
smażenie ryb na głębokim tłuszczu w panierce z bułki lub mąki spróbuj zmienić na pieczenie bez dodatku tłuszczu,
jeśli już smażysz coś na głębokim tłuszczu, koniecznie odsącz jego nadmiar na papierowym ręczniku, podobnie zrób ze śledziami w oleju.
Dieta podczas świąt może być trudna do zachowania, ale zdrowe potrawy spokojnie możesz wprowadzić do swojego menu. Możesz wypróbować nasze przepisy na zdrowe świąteczne potrawy, które znajdziesz TUTAJ
Pomóż organizmowi
Podczas świątecznych dni ważne jest wspomaganie organizmu w trawieniu tych dużych porcji kalorii. Warto więc przez całe święta szczególnie mocno pamiętać o nawodnieniu. Odpowiednia ilość wody pomaga w szybszym metabolizmie. Diety na święta raczej nie wprowadzisz, ale o odpowiedniej ilości wody zapominać nie wolno.
W trawieniu ciężkich potraw możesz wesprzeć organizm również przez różnego rodzaju napary ziołowe – czystek, rumianek, dziurawiec, miętę pieprzową.
Pij zieloną herbatę i wodę z cytryną. Dzięki temu szybciej oczyścisz organizm z toksyn, a przy okazji pobudzisz trawienie i metabolizm.
Nie zapominaj o warzywach i owocach. Spróbuj wybierać przede wszystkim te potrawy, które zawierają ich jak najwięcej. Możesz spróbować także rozpocząć ucztę od jakiejś typowo warzywnej potrawy, np. od sałatki. Wypełni ona twój żołądek, a to sprawi, że zostanie w nim mniej miejsca na cięższe rarytasy, dzięki czemu łatwiej zapanujesz nad tym, ile czego jesz.
Zwróć uwagę na to, jak jesz – nabieraj mniejsze porcje, przeżuwaj powoli, dzięki temu pokarm będzie rozdrobniony na tyle, że znacznie łatwiej będzie go przetrawić; unikniesz w ten sposób wzdęć, a przy okazji pewnie także mniej zjesz 😉 Taka dieta na święta z pewnością ci nie zaszkodzi.
Postaw na przyprawy wspierające proces trawienia; świąteczne potrawy wzbogać o rozmaryn, goździki, majeranek, kminek. Dobrym rozwiązaniem będzie dodatek imbiru. W świątecznej diecie świetnie sprawdzi się także bazylia.
Ogromnie ważny jest ruch. Dieta na święta to trudne wyzwanie, ale o odpowiednią dawkę ruchu zadbać nie jest aż tak trudno. Warto wyjść na popołudniowy spacer albo rano postawić na delikatny jogging. W ten sposób przemiana materii będzie znacznie szybsza, a ty bez wyrzutów sumienia będziesz mogła dalej świętować w gronie najbliższych.
Święta to szczególny czas w roku. Nie warto marnować go i zamartwiać się ilością zjedzonych kalorii. Warto natomiast w miarę możliwości podejść do świątecznego jedzenia z dystansem i luzem. Jeśli możesz, ogranicz kaloryczność potraw, nie odmawiaj sobie jednak ulubionych potraw tylko w imię diety na święta.